W sytuacji, w której przez nieruchomość przebiegają rury gazociągowe bądź rowy kanalizacyjne, a także gdy znajdują się na niej słupy wysokiego napięcia, mówimy o pojęciu jakim jest służebność przesyłu. To wprowadzone w 2008 roku do Kodeksu Cywilnego prawo określa, że właściciel instalacji musi mieć umożliwiony dostęp do swoich urządzeń w celu zapewniania im poprawnego działania. Mowa chociażby o usuwaniu awarii.

Podstawą służebności przesyłu jest umowa

Już na etapie budowy instalacji pomiędzy przedsiębiorcą a właścicielem nieruchomości powinna zostać zawarta umowa. Zgodnie z nią osoba, do której należy dana posesja, musi zapewnić przedsiębiorcy dostęp do urządzeń, co ogranicza chociażby możliwości budowania na danej działce. Z drugiej strony, właściciel instalacji zobowiązuje się do wypłacania wynagrodzenia z tytułu ustanowienia służebności przesyłu. Jego wysokość jest określana w ustawie jako „odpowiednia”, a więc jej zakres nie jest sztywno ustalony przez prawo.

Strony mogą się porozumieć – zarówno w zakresie ustanowienia służebności przesyłu, jak i wysokości wynagrodzenia – ale umowa musi zostać spisana przez notariusza. Jeśli strony nie mogą dojść do porozumienia, sprawa zostaje skierowana do sądu.

Zasiedzenie i bezumowne korzystanie

Jeśli umowa nie została spisana w momencie budowy instalacji, mamy do czynienia z bezumownym korzystaniem z nieruchomości. W związku z posadowieniem urządzeń na nieruchomości możliwe jest domaganie się odszkodowania za ten czas, jednak za okres nie dłuższy, niż sześć lat.

Przedsiębiorca może podnieść kwestię zasiedzenia: jeśli przez 20 (w dobrej wierze) lub 30 (w złej wierze) lat korzystał z nieruchomości bez umowy, nie można domagać się od niego wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości albo ustanowienia służebności przesyłu… Co oznacza w tym przypadku dobra i zła wiara? Na „dobrą wiarę” może powołać się ten przedsiębiorca, który był przekonany, że posiada zgodę właściciela nieruchomości na wybudowanie urządzeń. Nie wystarczą tu słowa, takie przekonanie musi być dobrze usprawiedliwione. „Zła wiara” dotyczy przedsiębiorcy, który miał świadomość, że odpowiednia umowa nie została spisana, a mimo to wykorzystywał grunt i dostęp do instalacji.

Kancelaria adwokacka w Tarnowie Podgórnym koło Poznania wspiera właścicieli nieruchomości i przedsiębiorców zarówno w zakresie przygotowania się do sprawy o służebność przesyłu, jak i przy pisaniu wniosków oraz poprzez wyjaśnianie wątpliwości prawnych.